Lato w pełni. Dla mnie mogłoby się nigdy nie kończyć. Lubię te wszystkie otaczające mnie kolory. Podoba mi się szczególnie moda na łączenie kolorów teoretycznie do siebie niepasujących. Uwielbiam wszelkiego rodzaju dodatki. Kolorowe lakiery do paznokci, których mam pełno w domu oraz bransoletki, duuużo bransoletek :D
To nasycenie kolorów w tym sezonie zmotywowało mnie do stworzenia w domowym zaciszu równie kolorowych bransoletek. Jest to moja pasja, którą chce ciągle rozwijać. A w końcu jest lato, a gdy jest lato więcej nam wolno, można zaszaleć bez obaw :)
Poniższa bransoletka wykonana jest z trzech sznurków skręcanych w odcieniach lata.
(A ta mała zawieszka z Lwem wcale nie oznacza, że lubię astrologię, ale wydaje mi się fajnym dodatkiem do bransoletki - dostępne są także inne znaki zodiaku).
Kolejna bransoletka to mix kolorów. Sznureczki satynowe uformowane w małe warkoczyki :)
Tą bransoletkę po prostu uwielbiam. Najbardziej to właśnie ona kojarzy mi się z wakacjami i to nie tylko dlatego, że dołączony jest do niej kolorowy drink w postaci zawieszki, ale ze względu na intensywność koloru.
Mix kolorów w tym poście króluje :)
Druga moja ulubiona bransoletka. A to wszystko przez tą neonową żółć i dla kontrastu różowe koraliki oraz dla złagodzenia intensywności - biel.
A teraz surprise - coś bardziej stonowanego, ciemno-niebieski sznurek oraz wpleciony w niego sznurek w kolorze srebrnym.
NEON tegoroczny MUST HAVE :D
Tak dla urozmaicenia, bransoletka w chłodnym odcieniu, ale bardzo eleganckim wydaniu.
oraz bransoletka z linek kauczukowych i z piórkiem :D oraz z żółciutką kuleczką :D
A tu warkocz zapleciony z fioletowego kauczuku. Dołączyłam do niego perełkę swarovskiego w odcieniu neonowej pomarańczy oraz wisiorek z rzemyka.
Pióro w nieco innym wydaniu.
Czekam na dostawę nowych sznurków, więc istnieje duża szansa, że szybciej coś naskrobię :D